piątek, 1 lipca 2011

Zapiekane kajzerki z dwoma serami :)



To w zasadzie nawet nie jest żaden przepis , to propozycja co zrobić z czerstwym pieczywem które zalega Nam w chlebaku.


Często zdarza mi się kupić więcej pieczywa( bułek -kajzerek) tylko po to żeby na drugi dzień przygotować sobie takie zapiekane bułeczki , bo nie wiem dlaczego ale te dwudniowe są znacznie smaczniejsze po zapieczeniu niż świeże.


Genialność tych bułek polega na połączniu 2 serów , zwykłego zółtego i topionego w plastrach , który po zapieczeniu daje fantastyczną konsystencje .


Bułki przekrajamy na pół , obie połówki smarujemy masłem , obkładamy szynką , przykrywamy plastrem zółtego sera , i plasterkiem sera topionego , obsypujemy ziołami prowansalskimi i chwilkę zapiekamy w piekarniku( do rozpuszczenia sera). PYCHA!

4 komentarze:

  1. Takie zapiekane bułeczki z dwoma serami to rozpusta już jest ;) I ja też lubię konsystencję sera topionego po rozpuszczeniu :)
    http://polkazprzyprawami.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię takie zapiekanki ....przypominaja mi dzieciństwo:) pozdrawiam Izuś:)Jola

    OdpowiedzUsuń
  3. chetnie bym sie skusila na taka buleczke:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ładnie tu u Ciebie:)A taką kajzerkę chętnie bym schrupała:)

    OdpowiedzUsuń