Zawsze wydawało mi się , ze tradycyjny smak jest najlepszy. aż do teraz , a dokładniej do ugotowania tej zupy:)
U mnie w domu kalafiorowa tradycyjnie zawsze była z grysikiem , nie powiem ,że była to zła zupa , ale jakoś nie do końca do mnie przemawiał ten smak.
Poza tym kalafiorowa oznaczała lekko rozgotowanego kalafiora i gęstą konsystencję.
Nigdy więcej takiej kalafiorowej!!
Przepis na tą kalafiorową usłyszany i podpatrzony w jednym z odcinków "kuchennych rewolucji" , i jest to naprawdę strzał w dziesiatkę!!
Kalfior delikany , jędrny , super pasuje do smaku ziemniaków , śmietany , no i ten koperek , nie pomyślałabym , że koperek tak kocha się w kalafiorze :):)
spróbujcie sami !!!
2 litry bulionu( ja dałam kostę rosołową) , zagotować ,dodać małego kalafiora podzielonego na różyczki , 3 większe ziemniaki , 2 marchewki , ( wszystko razem ugotuje się w tym samym czasie )ugotować do miękkości , ale uważać zeby się nie rozgotowało, zabielić smietanką 12% , na koniec dodać pół pęczka koperku , chwilkę pogotować , gotowe! SMACZNEGO!!
mmm...
OdpowiedzUsuńpyszna, pyszna zupka!
smaczna zupka:) a w jesienne dni nic tak nie rozgrzewa jak zupy:)
OdpowiedzUsuńisa to ja zaraz wpadne do ciebie...zostal ci taki kubeczek zupki??ja tez lubie kalaforowa...i wogola kalafiorka..
OdpowiedzUsuńkalafiorowa.. dawno nie jadłam, a uwielbiam.
OdpowiedzUsuń