środa, 31 sierpnia 2011

Wróciłam :)Bałtyk jak zawsze GENIALNY

Cześć kochani , oj stęskniłam się za Wami:)
za Waszymi przepisami i za tym ,że zawszę mogę podglądnąć co dobrego gotujecie ,

byłam 10 dni na wakacjach jak wiecie , bez internetu za którym o dziwo nie tęskniłąm jak wawriat:)

wakacja boskie , pogoda wstrzelona w 100%, morze ciepłe , dorsze genialne , piwo zimne czego można chcieć więćej? dla ,mnie raj....

Dziś nie będzie przepisu ,będzie tylko kilka fotek znad morza, i kilka fotek najlepszego dorsza jakiego jadłam z życiu , smażąlnia "na zakręcie" w Sianożętach, POLECAM !










za niedługo jakiś przepis....pozdrawiam





2 komentarze:

  1. Witaj, witaj:) Fajnie, że już wróciłaś:) Fotki morza są fantastyczne! Okropnie tęsknie za nim...a porcja rybki rozłożyła mnie na łopatki! Rzuciłabym się teraz na nią:) Pozdrowienia dla Małżonka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. porcja rybki bardzo słuszna, co mi się podoba ...bo się najeść mozna:) a ja nie lubie odchodzić głodna ze smażalni:) ...zdjecia pięne:) mam nadzieję zę te Sianożęty takie troszkę inne od tych wszystkich nadmorskich miejscowości ...taka troszkę mniej oblegana:) pozdrawiam Kochana Jola

    OdpowiedzUsuń