środa, 8 maja 2013
Żurek.
Jedna z moich ulubionych zup , robi się ją w mig i jest mega pożywna z kromka chleba spokojnie może zastąpić cały obiad.
Ważne jest tylko żebyśmy mieli dobry zakwas na żur , ja przyznaję się bez bicia ,ze sama go nie robię bo w zaprzyjaźnionym jarzyniaku mam gotowy do kupienia który jest po prostu świetny
Cała zupa polega na zrobieniu wywaru z jakiejś wędzonki , a jeśli akurat nie mam to dodaję pęto jakiejś wędzonej kiełbasy , które potem skrajam w plasterki do zupy , w tej zupie można pominąć wszelkie warzywa , ja jednak , że jestem wielka fanką suszonych warzyw zawsze do wywaru wsypnę trochę dla podkreślenie koloru.
Zupę robimy mniej więcej tak , zagotowujemy 1,5 litra bulionu z wędzonkę , wsypujemy suszone warzywa , kiedy wszystko będzie już miękkie , dolewamy kupny zakwas, mieszamy żeby nie powstały grudy, a wędzonkę kroimy z drobną kostkę i wrzucamy do wywaru , ja podaję z jajkiem i ziemniakami , POLECAM
a Wy lubicie żurek??
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz