Bułka smażona w jajku.....

czy jest ktoś kto nie zna tego przepisu??  chyba nie !!??
jak się tak dłużej zastanowię to chyba jest to pierwszy przepis jaki mam w głowie z czasów dzieciństwa
pamiętam jak w zimne, sobotnie popołudnia babcia robiła tą bułkę w jajku , smakowała obłednie...
bo czyż nie jest tak ,że te nastarsze , najprostsze przepisy są najlepsze??
a poza tym to chyba jeden z najlepszych sposobów na wykorzystanie czerstwego pieczywa


 kilka kromek czerstwej bułki
2 jajka
kilka łyżek mleka ,
2 łyzki tartego zółtego sera
sół , pieprz  do smaku
szczypta czosnku w proszku
margaryna do smazenia

jajka rozbełtać z mlekiem , solą, pieprzem , czosnkiem , dodac starty ser, w przygotowanej mieszaninie zanurzyć  kromeczkĘ bułki najpierw z jednej , potem z drugiej strony, chwilke przytrzymać , żeby  bułka dobrze sie nasączyła, kłaść na rozgrzanej patelni , i piec na złoty kolor z obu stron
podawać  np.z ketchupem

można zrobić również wersje na słodko( do tej wersji jeśli mamy  możemy użyć czerstwą chałkę , drożdżówkę itd) , zamiast  pieprzu , sera i czosnku , do masy jajecznej dodać łyżeczkę cukru waniliowego , szczyptę cynamonu , smazyc , podawać z miodem , dżemem , sosem klonowym ,lub po prostu posypane cukrem pudrem

SMACZNEGO