wtorek, 25 maja 2010

Młoda kapusta....


Kiedy tylko na straganach pojawia się młoda kapusta , krążę niecierpliwie w poszukiwaniu młodych ziemniaków , bo jaki byłby sens robienia młodej kapusty bez Naszych młodych ziemniaczków.??
przecież tego smaku nie można zepsuć starymi ziemniakami , czy tymi młodymi , importowanymi ,gigantami bez smaku.....
Młoda kapusta jest przepyszna , taka słodka sama w sobie ...rewelacja
Na jej przyżądzenie jest oczywiście setki przepisów , ale pierwsza kapusta w sezonie zawsze musi być zrobione wd przepisu mojej babci.

ps. kapusta ma jedną zasadniczą wadę, jest mało wdzięczną "modelką" :)

młoda kapusta
pęczek koperku
10dkg wędzonego boczku
1 szkl wody
margaryna , mąka 1 łyzka, sół , pieprz do smaku

kapustę szatkujemy drobno, wrzucamy go garnka z rozpuszczoną 1 łyżką margaryny , podlewamy szklanką wody i dusimy do miękkości , nastepnie dodajemy poszatkowany koperek , na końcu  na osobnej patelnie podsmażamy boczek pokrojomy na małą kostkę , kiedy będzie juz wytopiony zasypujemy go łyżką mąki  robiąc lekką zasmażke , dodajemy boczek do kapusty chwilke razem gotujemy , GOTOWE !!

1 komentarz:

  1. Pani Izabelo kapustę robimy dokładnie tak samo, z tym, ze ja bardzo często pomijam i boczek:) pozdrawiam
    jola

    OdpowiedzUsuń