poniedziałek, 15 listopada 2010

Zapiekanka ziemniaczana ...:)

Najprostsza z najprostszych , a zarazem najsamczniejsza !!
Taki klasyk :)

Nawet nie trzeba jakiegoś konkretnego przepisu  na nią , bo to kwestia zmieszania 3 składników , w dodatku tanich składników i takich które najczęscie mamy w domu.
Oczywiście jesli chcemy naszą zapiekankę "uszlachetnić" możemy dodać ulubione dodatki , świetnie będą pasować pieczarki , papryka , groszek ,   zamiast kiełbasy kurczak , co kto lubi.... :)

2 kg ziemniaków obrać , pokroić na plastry , 3 cebule obrać, pokroić na półplastry, kilka pęt dowolnej kiełbasy( ja dałam śląską ) pokroić w kostkę , wszystko wymieszać , posolić , popieprzyć , obficie skropić oliwą  wstawić na piekarnika na ok 1,5h, 180C , wierzch przed pieczenie posypałam szczypiorkiem :)
SMACZNEGO!

9 komentarzy:

  1. A ja robie cos podobnego, gdy tylko nadejdzie czas na "sprzatanie lodowki" .;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Gosiaa bo drugie imię tej zapieknaki to właśnie "sprzatnaie lodówki" :):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna zapiekanka, ostatnio u mnie też gościła z tym że trochę bardziej skomplikowana ;) ale tą chętnie wypróbuję szczególnie że wszystko w domu jest ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. No ja wczoraj robiłam identyczna:)...z tym, ze my ją uwielbiamy z przyprawą do ziemniaków kamis... pozdrawiqam ciepło kwiatuszku:)
    jola

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ona pysznie przypieczona!

    OdpowiedzUsuń
  6. robię bardzo podobną. obowiązkowo mój Połówek zajada się nią popijając kefirem;)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja lubię z cebulką, albo z samym żółtym serem, sprawdzone danie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. dziękuję za Wszystkie komentarze , widzę ,że taka zwykła zapiekanka a u wielu "robi" za częszte danie :)

    OdpowiedzUsuń