sezon truskawkowy powoli dobiega końca ...
ja, zawszę obiecuję sobie na początku sezonu, ile to przetworów zrobię, ile przepisów wypróbuje , i jak sie kończy?
trochę mnie już znacie więc wiecie, .....resztki truskawek na straganach a ja biegam jak poparzona i kupuję żeby choć troszeczkę skosztować truskawkowego szleństwa w tym roku :)
pierwszy raz robiłam sorbet ale zdecydowanie nie ostatni , chyba pokombinuję z innymi owocami sezonowymi bo efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania ,no ale znając mnie....:);)
1 kg( odszypułkowanych , umytych i oczyszczonych) truskawek, 5 łyżek miodu , sok z połowy cytryny
wszystkie składniki wrzucam do miksera
miksuję na gładką masę i przelewam/przekładam do pojemnika po lodach
wrzucam do zamrażarki na całą noc
wyjąć ok. 30-45minut przed podaniem, żeby odtajały ;)
Smacznego
Isa, sorbet truskawkowy to jeden ze smaczniejszych... w kazdym razie dla mnie, zresztą ja truskawki uwielbiam więc nie jestem obiektywna:) u mnie tez juz się kończą niestety...
OdpowiedzUsuńps. masz teraz prawdziwie letni szablon, bardzo mi się podoba:) a TY wygladasz w okularach bardzo ładnie... bardzo!
i znów nowy szablon:) ....fajniuchny....a sorbetu rtuskawkowego nie zrobiłam i żąłuję ...bo wyglada tak apetycznie:) ....no,a le mopze spotkam gdzieś jeszcze truskawki, wczoraj jeszcze spzredawali:) pozdrawiam Jola szyndlarewicz
OdpowiedzUsuńIsa ja tez nie robie prawie nic z owoco,bo u mnie nie ma takiego wyboru jak w Polsce ,a sezonowe sa drogie jak cholera..ale na to to juz nie poradze nic.Taki sorbet robilam tez kiedys,ale mrozilam w kupeczkach po jogurcie ,i potem jak mi sie ,,chcialo,,cos slodkiego wyciagalam i juz
OdpowiedzUsuń