środa, 22 czerwca 2011

Zapiekanka makaronowa , tylko jaki to makaron?


Kolejny raz.....
uległam pokusie kupienia paczki makaronu , mimo ,że zupełnie nie był mi potrzebny , (pisałam kiedyś ,że uwielbiam kupować makaron , niestety mniej uwielbiam go jeść )

ale miał taki fajowski kształt,wcześniej takieg nie widziałam , niby świderka ale z dziurawym wnętrzem , na opakowaniu pisało Fusilli( ale to chyba zwykłe świderka), a w wyszukiwarce znalazłam identyczny makaron pod nazwą Callentani.

Może ktoś wie jak ten makaron nazywa się dokładnie ?

Tak czy inaczej nie pozostało nic tylko go wykorzystać , zrobiłam zapiekankę , wyszła cudowna !

pół opakowania makaronu , ugotować , dodać do niego pół puszki groszku zielonego,pół puszki kukurydzy, czerwonąpaprykę pokrojoną w kostkę, 30 dkg mięska mielonego przesmażonego z sosem Pudliszki do sapgetti
formę do zapiekania wysmarować tłuszczem wyłożyć wymieszanymi składnikami , posypać żółtym serem , zapiekać ok 40 min 180 stopni SMACZNEGO

1 komentarz:

  1. niestety iska nie pomoge ci z nazwa makaronu, ale z checia pomoglabym ci go zjesc hihi.
    juz u siebie czuje zapach. brawo. pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń