wtorek, 7 sierpnia 2012

PRYMAT i ziołowe udka z kurczaka :)




Jestem farciarą :)!!!

znów dostałam przemiłą paczuszkę z produktami do po testowania ... tym razem od firmy PRYMAT.

 najfajniejszy w takich paczkach jest  moment  otwarcia i to zaciekawienie co odkryjemy w środku :)


ja odkryłam przedewszytskim marynaty ,przyprawy do grilla , kurczaka , w sam raz na panujący sezon grillowy.


Cieszę się bardzo z tych marynat bo lubię ich używać i niektóre są mi znane, zaś zupełnienie  nie  znana  w smaku była dla mnie  przyprawa do kurczaka ziołowa ,

 raczej zawsze stawiam na  przyprawę klasyczną przyprawiając kurczaka , ale po ostaniej próbie wiem ,że ulegnie to zmianie :):)


przyprawa jest super,!!

 po otwarciu pachnie obłędnie ziołami , nasz kurczak ma konkretny smak ziół, jest lekko pikantny ale  bez przesady , a zioła są tu dobrane wyśmienicie , !! BRAWO

polecam jeśli ktoś boi się że "przedobrzy " sam doprawiając kurczaka ziołami do skorzystania z tego produktu , nie zawiedziecie się !!


więc jak się domyślacie , upiekłam udka ,

 oczywiście mięso , umyłam osuszyłam ręcznikiem papierowym

posypałam przyprawą PRYMAT , polałam z wierzchu odrobina oliwy z oliwek i oprószyłam czerwoną papryką ,  nie dodawałam nic innego , nie soliłam ,
ułożyłam na blaszkę i do piekarnika .

wstawiam  do piekarnika na ok 45-60 min , w zależności jak grzeje Wasz piekarnik ,( ale tylko góra i dół,  ok 180 stopni , i piekłam do uzyskania pożądanego spieczenia skórki, bez termoobiegu , bo wtedy za szybko zarumienia się kurczak)

Kurczak wyszedł znakomieci , polecam !!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz