poniedziałek, 14 czerwca 2010
Crumble czyli owoce pod kruszonką ...
Crumble brzmi tajemniczo , i dość dostojnie, a za tą nazwą kryje się nic innego jak owoce zapiekane pod kruszonką,
Ostatnio na blogach internetowych był prawdziwy szał na ten deser robiony z rabarbarem , ale ja rabarbaru nie lubie więc cierpliwie czekałam na truskawki i ...doczekałam sie!!
Są , odpowiednio słodkie i genialnie czerwone.
Nie pozostało mi więc nic innego jak zrobić ten pyszny deser , robi się go dosłownie w 5 min , nie licząc czasu pieczenia oczywiście.
No i najfajniejsze jest to ,że możemy użyć dokładnie każdych owocow jakie mamy i lubimy , truskawki , maliny , jeżyny , śliwki , morele , jabłka ....mrożone lub świeże.
Aromat pieczonych truskawek roznosił sie po całym domu , zwariować można było od tego oczekiwania , ale warto czekać bo efekt końcowy jest genialny !
Pieczone truskawki ktore puściły troche soku , połączone z chrupiącą, delikatną , słodką kruszonką no czego można chcieć więcej od deseru??
no może jeszcze gałka lodow na wierzch??
kruszonka:
2 łyżki masła
2 łyżki cukru
3 łyżki mąki
opcjonalnie , kokos, płatki migdałów( następnym razem dodam koniecznie , dziś niestety nie miałam)
wszystkie składniki zagnieść aż sie połączą , owoce włożyć do naczynia do zapiakania lub kokilek wierzch posypać obficie kruszonką , wstawić do nagrzanego piekarnika 180 stopni na jakieś 20-30 min , do czasu aż kruszonka zacznie sie brązowić.SMACZNEGO!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O tak, crumble jest przepyszne. Takie truskawkowe to juz prawdziwa rozpusta :) A z dodatkiem lodow smakuje wrecz oblednie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jeszcze ciepłe crumble... pycha!
OdpowiedzUsuńnieustannie lubię ta kruszonkową prostotę. o każdej porze roku i z każdymi owocami.
OdpowiedzUsuńSłodkie, owocowe i jeszcze ta kruszonka...jak się tu nie skusić? :)
OdpowiedzUsuń