środa, 28 grudnia 2011
Pan Karp !!
Zapominamy o nim na codzień wogóle chyba większość z nas zapomina na cały rok ,ze istnieje taka ryba jak karp,
przypominamy sobie przed świetami ... i z pośpiechem biegniemy ażeby tylko nam nie wykupili ;);)
a szkoda , bo ryba wspaniała , dająca wiele możliwości przygotowania .
Jedliście kiedyś karpia z grilla ?
albo pieczonego w piekarniku obłożnego ziołami ?
nie ?
to żałujcie !!
Najważniejsze to żeby kupić rybę z dobrej hodowlii , w której wielki nacisk nakłada sie na odpowiednie filtrowanie wody ryb, żeby broń Boże nie miała posmaku mułu , na który tak często narzekamy!!
Ja mam to szczęśćie , Że mój kolega z pracy ma własną hodowlę karpia i wiem ,że kupująć od niego mam pewność ,że ryba jest wyśmienita!
Tradycja rodzinna w wigilijny wieczór nakazuje podać karpia panierowanego i smażonego,przynajmniej w mojej rodzinie ,żadne karpiki w galarecie nie mają cienia szans z panierowanym ;)
W mojej rodzinie właśnie tak sie go podaje:
kroi na dzwonki ,każdy kawałek soli , pieprzy , obtacza w mące , następnie rozbełtanym jajku i bułce tartej , smaży się na gorącym tłuszczu na niewielkim gazem ,żeby dobrze sie przepiekł i pięknie zrumienił:)
Ale ile Pań domu tyle przepisów na karpia , każdy dobry, i nie zapomnijcie , lepszy polski , sprawdzony karpik niż niewiadomego pochodzenia tilapia czy panaga!
pozdrawiam serdecznie i życzę w przyszłości dobrego wyboru ryb na swieta !!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Karpia faktycznie jem tylko w okresie świąt, ale jak on wtedy smakuje:)
OdpowiedzUsuńNemi to też prawda ,jak coś jest dostępne cały rok to przestaje być wyjątkowe , ale tak 3-4 razy w roku myslę,żę karpik moze spokojnie gościć na naszym stole:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię !
Oj niestety tym wpisem to mnie Izuśka nie zachęciłaś, bo ja nie lubię karpia ....głównie przez ilość ości ...a ja niestety tak mam, ze ości w rybie nie uznaję, ze względów na pewne niemiłe zdarzenie w dzieciństwie:)pozdrawiam JOla
OdpowiedzUsuńOj wciągnełabym Pana Karpia uwielbiam moglabym codziennie jeść pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń